wtorek, 15 września 2015

Rozstępy - o pielęgnacji ciała w ciąży z marką Tołpa - część druga


Dzisiaj druga część posta o rozstępach.
Czyli będzie o kosmetykach naszej polskiej marki - Tołpa.
Smarowałam się (i nadal to robię) dzielnie, codziennie i w miarę potrzeb, więc opinię już mam "wyrobioną". 
Ciekawe? 
Zapraszam! 



Bardzo podoba mi się filozofia firmy, która mówi o "małej, wielkiej pielęgnacji". Czym ona jest? 
<<kiedy mówimy ”mała wielka pielęgnacja” mamy na myśli codzienne, drobne, ale przemyślane czynności, bo uważamy, że suma małych rzeczy daje duży efekt.>>
Ważne jest to, że to właśnie systematyczność w pielęgnacji i dbaniu o własne ciało przynosi efekty - nie z doskoku. Jednorazowy "zastrzyk" dla ciała nie przyniesie naszemu ciału zgrabności, elastyczności, jędrności. Regularność to klucz do sukcesu. 

Linia Dermo Body Mum jest przeznaczona do skóry wrażliwej dla kobiet w ciąży i po porodzie. Są to kosmetyki hypoalergiczne, o ledwo wyczuwalnym, delikatnym i niemęczącym zapachu. Wspólną cechą jest fajna, lekka konsystencja i szybkie wchłanianie. 
Cała linia obejmuje dwa poziomy: pielęgnację podstawową i uzupełniającą. 
W skład pielęgnacji podstawowej wchodzi 6 kosmetyków: Oliwka do mycia i kąpieli 4w1*, Olejek przeciw rozstępomKrem wzmacniający przeciw rozstępom*, Krem ujędrniający brzuch, uda*, pośladki (w dwóch pojemnościach) i Serum liftingujące biust*.
W skład pielęgnacji uzupełniającej wchodzą 2 kosmetyki i są to: Wygładzający balsam antycellulitowy i Balsam na zmęczone nogi*.
Wszystkie mogą stosować kobiety od 4. miesiąca ciąży i po porodzie. 
Gwiazdki* postawiłam przy produktach, które otrzymałam w wygranej w konkursie Rossnet'u - "Mamy pierwszeństwo" (pisałam o tym w poprzednim poście dot. rozstępów i pielęgnacji - TUTAJ)

Czas na moją opinię! :) 

Obietnica producenta: "liftinguje i ujędrnia skórę biustu. Przywraca właściwe napięcie, spoistość i plastyczność, uodparnia na wiotczenie i powstawanie rozstępów. Nawilża, wygładza i zapewnia uczucie komfortu. Przygotowuje na zmiany zachodzące w czasie ciąży oraz pomaga odzyskać dobrą kondycję biustu po okresie karmienia piersią lub w czasie wahań wagi ciała."
Moja opinia: skóra faktycznie wydaje się być bardziej napięta, czy taki efekt to złudzenie przy wciąż zmieniającym się biuście w ciąży? nie wiem, ale napięcie wzrosło. Skóra jest widocznie nawilżona. Wcześniej powstałe rozstępy nie powiększyły się. 

Tołpa, Dermo Body, Mum, Oliwka do mycia i kąpieli 4 w 1 (cena ok. 39zł/200ml)

Obietnica producenta: "może być stosowany do demakijażu twarzy i oczu, mycia ciała i do kąpieli. Uelastycznia skórę, zwiększa jej odporność na rozciąganie i zapobiega powstawaniu rozstępów. Nawilża, odżywia i przywraca komfort."
Moja opinia:  ogólnie sceptycznie nastawiona jestem do używania 'tłustych' produktów do mycia. Oliwki używałam na dwa sposoby - pod prysznicem do mycia i do zmycia makijażu. Jako produkt do umycia całego ciała - jak dla mnie nie - mimo, że skóra była dobrze oczyszczona i nawilżona, ja wcale nie czułam się czysta. Spróbowałam tejże oliwki również do demakijażu (codzienny make up składa się z podkładu, bronzera, różu, rozświetlacza, eyelinera, pudru do brwi i tuszu - brzmi jak mnóstwo tapety, ale tak nie jest ;) ) i oliwka w tej roli się sprawdziła. Makijaż zmyła idealnie (ale też produkty nie są jakieś mocno oporne). Skóra twarzy nie była ściągnięta po użyciu. Problemem okazało się dozowanie - w przypadku demakijażu twarzy i oczu taka forma się nie sprawdza u mnie - wolę pompki i gęstsze produkty. Ale jeśli Wy lubicie bardziej lejącą formułę - to u Was na pewno będzie się lepiej sprawowała.

Tołpa, Dermo Body, Mum, Krem wzmacniający przeciw rozstępom (cena ok. 50zł/250ml)
Obietnica producenta: "zmniejsza widoczność rozstępów i zapobiega powstaniu nowych. Rozjaśnia skórę w miejscu zmian i ogranicza ich powierzchnię. Wzmacnia strukturę skóry, zwiększa jej spoistość i sprężystość. Poprawia kondycję włókien kolagenu i elastyny, przywraca plastyczność skóry i zwiększa jej wytrzymałość na rozciąganie. Regeneruje i odżywia, ujędrnia i wygładza skórę. Pozwala utrzymać ją w dobrej kondycji w okresie ciąży i po porodzie."
Moja opinia: bardzo lubię ten krem! Smaruję brzuszek codziennie wieczorem, wykonuję przy tym delikatny masaż (prawie do całkowitego wchłonięcia), co Synek uwielbia i 'bawi' się przy okazji ze mną ;) Skóra jest miękka, odżywiona i taka hm gładka. Tylko opakowanie mnie denerwuje - wolałabym tubę, łatwiej o dozowanie, a ja noszę długie paznokcie ;) Poza tym bez zastrzeżeń - i jak na 37 tydzień - rozstępów na brzuszku nie ma! :)

Obietnica producenta: "silnie ujędrnia skórę brzucha, ud i pośladków. Zwiększa sprężystość i plastyczność skóry osłabionej rozciąganiem. Zapobiega wiotczeniu, wzmacnia strukturę skóry, poprawia jej spoistość. Regeneruje i odżywia, przywraca witalność i właściwy koloryt skóry. Liftinguje i modeluje sylwetkę. Pozwala utrzymać dobrą kondycje skóry w okresie ciąży i po porodzie."
Moja opinia: oda razu napiszę, że nie stosuję go regularnie - ale doraźnie, gdy skóra na brzuszku (głównie) wydaje mi się napięta, lub swędzi (i mam wrażenie, że zaraz mi jakiś rozstęp wyskoczy). Ma wygodną tubkę, małą i poręczną, dlatego mam go w torebce i w razie W używam. Doraźnie pomaga, ale nie używam go na tyle regularnie, by na jego temat wydać wyrok - działa czy nie działa. 

Obietnica producenta: "eliminuje uczucie ciężkich i zmęczonych nóg oraz ramion. Drenuje i usuwa nadmiar płynów. Poprawia mikrokrążenie i uszczelnia naczynka krwionośne. Łagodzi podrażnienia. Nawilża i zapobiega utracie wody z naskórka. Odżywia i wygładza skórę, przywraca jej zdrowy wygląd, świeżość i witalność. Delikatnie chłodzi i orzeźwia przynosząc ulgę. Może być stosowany na całe ciało jako balsam pielęgnacyjny, zwłaszcza podczas upałów"
Moja opinia: balsam faktycznie daje uczucie chłodzenia, delikatne, ale jest. Sprawdzał się podczas upałów, gdy stopy puchły na potęgę i nic na nie nie działało. Posmarowanie balsamem dawało czasową ulgę. Na długotrwałe działanie nie nastawiałabym się. 

-o-o-o-o-o-

Podsumowując - produkty Tołpy u mnie zdają egzamin. Szczególnie lubię krem do brzuszka i biustu.
Myślę, że jak już Mały przyjdzie na świat, to w dalszym ciągu będę tych produktów używać, by zapobiec powstaniu 'pociążowych' niespodzianek.

Jakich produktów do pielęgnacji i zapobiegających rozstępom używacie? 
Może macie sprawdzone kosmetyki, które możecie polecić? 
Koniecznie dajcie znać jak to jest u Was! 


Buziaki,
Karola



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...