Domowe, bazyliowe pesto

Pesto to jeden z tych produktów, które zawsze mam zachomikowane w lodówce. 

Idealnie sprawdza się w sytuacjach awaryjnych, gdy potrzebuję szybkiego obiadu. 

Pesto bazyliowe, które wykonacie w domu będzie się nieco różniło od tego kupowanego w sklepie - dlaczego? Bo Wy nie użyjecie polepszaczy smaku, konserwantów, substytutów. Będzie o niebo lepsze, bo zrobione ze sprawdzonych składników i bez dodatku chemii.

Składniki (dla dwóch osób):

2 szklanki listków bazylii, umytych
1/4 szklanki orzechów nerkowca
1/2 szklanki startego sera Grana Padano (lub podobnego)
1/4 szklanki oliwy z oliwek
1 duży ząbek czosnku lub dwa małe
pieprz i sól do smaku

Wykonanie:

Wszystkie składniki umieszczamy w misie blendera i miksujemy do uzyskania pożądanej konsystencji (ja miksowałam jakieś 5 min). Próbujemy i doprawiamy przyprawami (ser jest słony, więc polecam skosztować przed posoleniem).

W lodówce możecie przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniczku do ok. 4/5 dni.

Pesto świetnie nadaje się jako dodatek do kanapek, sałatek, dip, nawet możecie upiec w nim pierś z indyka - wychodzi wyśmienity!
Ale ja najbardziej lubię go z makaronem farfalle - kokardkami :)

i tak też go zaraz zjem :)

A następnym razem pokuszę się na czerwone pesto - bo to ostatnio woli mój D. 

Buziaki,

Karola